6 marca – Dzień pamięci kozielszczańskiej ikony Matki Bożej

Kozielszczańska ikona Matki Bożej jest jedną z szeregu ikon młodszych co do wieku w kwestii oddawania chwały i uwielbienia (1881 rok) i należy także do najbardziej czczonych ikon. Jest ona pochodzenia włoskiego i została przywieziona do Rosji przez jedną z dam dworu imperatorowej Elżbiety (1741-1761). Właścicielka ikony wyszła za mąż za pisarza Wojska Zaporoskiego, Siromacha, i w ten sposób ikona znalazła się na Ukrainie.

 

W XIX wieku należała ona do rodu Kapnistów i była ich rodzinną świętością. Ikona znajdowała się w siole Kozielszczina, w guberni połtawskiej.

W czasie tygodnia seropustnego, w 1880 roku, córka W. I. Kapnista, Maria, zachorowała. Miejscowy lekarz postawił diagnozę lekkiego zwichnięcia nogi, z powodu niewłaściwego pochylenia się na bok, i założył gipsowe usztywnienie. Po pewnym czasie zawieziono ją do charkowskiego chirurga. On także stwierdził zwichnięcie. Ażeby zmniejszyć ból nogi podczas chodzenia wykonano specjalny trzewik ze stalowymi sprężynami obejmującymi nogę powyżej kolana i zalecono przyjmowanie ciepłych kąpieli.

Przeminął okres postu ale chora nie odczuwała poprawy. Po Wielkiejnocy (Pascha) Maria poczuła straszny ból i w drugiej nodze, która uległa wywichnięciu tak jak i pierwsza. W. I. Kapnista powtórnie zwrócił się do lekarza, który stwierdził i w lewej nodze zwichnięcie i założył na nodze stalowe sprężyny doradzając natychmiastowe przewiezienie dziewczynki na Kaukaz w celu leczenia jej mineralnymi wodami i górskim powietrzem. Podróż na Kaukaz i leczenie spowodowały jeszcze więcej cierpienia.

Siły dziewczynki opadły, straciła wszelkie czucie w rękach i w nogach, nie odczuwała nawet ukłuć. Podczas badania oprócz poprzednich dolegliwości organizmu odkryto jeszcze zwichnięcia w stawach ramieniowych, w lewym biodrze i nadzwyczajną bolesność w kręgosłupie na całej jego długości. Tak wysoki poziom bólu i brak wiedzy co do jego przyczyny zmusiły do powrotu do domu. W październiku ojciec pojechał z chorą córką do Moskwy. Tutaj odwiedzał najsławniejszych lekarzy, którzy powiedzieli mu, że są bezsilni w obliczu tej choroby. Rodzice i chora już stracili nadzieję na wyleczenie.

Ale nieoczekiwanie pojawiła się możliwość zwrócenia się o pomoc do zagranicznego profesora.. Ponieważ do jego przyjazdu do Moskwy pozostało trochę czasu to chora poprosiła o powrót do domu. Ojciec wysłał ją na wieś wziąwszy obietnicę od małżonki, że przywiezie chorą córkę do Moskwy kiedy otrzyma powiadomienie o przyjeździe profesora. Dnia 21 lutego 1881 roku otrzymali telegram, że profesor jedzie do Moskwy. Ta wiadomość zatrwożyła chorą czy nie okaże się on, tak jak i inni, bezsilny?

Matka zdecydowała się na wyjazd następnego dnia i wskazując córce na rodzinny obraz Matki Bożej powiedziała jej: „Masza, jutro jedziemy do Moskwy, weź obraz Matki Bożej, wyczyść jej szatę i gorąco się pomódl przed naszą Orędowniczką. Proś o pomoc w pomyślnym przebiegu podróży i w wyleczeniu twojej choroby”. Chora zaś, sama już straciwszy nadzieję na pomoc ziemskich lekarzy, całą nadzieję złożyła w Bogu i powierzyła swój los pomocy niebiańskiej.

Ikona ta od dawna była znana jako cudotwórcza. Według przekazów pomagała ona zwłaszcza dziewczynom uciekającym się do niej z błaganiem o obdarzenie rodzinnym szczęściem. Zrodził się przy tym zwyczaj ażeby modląca się osoba czyściła szatę na ikonie przecierając ją watą albo ręcznikiem. Przycisnąwszy do piersi świętą ikonę chora, z pomocą matki, przecierała ją i cały ciężar choroby, smutku i rozpaczy duszy wylała przed obliczem Matki Bożej. I żarliwa, płomienna modlitwa chorej dziewczynki została wysłuchana. Poczuła ona od razu siłę w rękach i w nogach i głośno wykrzyknęła: „Mamo! mamo! czuję nogi! Mamo, czuję ręce!”

Zerwała metalowe wsporniki i opaski i zaczęła swobodnie chodzić po pokoju, ciągle trzymając ze czcią w swoich rękach obraz Matki Bożej. Natychmiast wezwany został miejscowy kapłan i przed obrazem Matki Bożej została odmówiona modlitwa dziękczynna (błagodarstwiennyj molebień). Radosne wydarzenie rozniosło się wkrótce po okolicznych wioskach. Matka pojechał do Moskwy z ozdrowiałą córką biorąc ze sobą święty obraz Matki Bożej.

Pogłoski o wyzdrowieniu szybko rozprzestrzeniły się po Moskwie i ludzie zaczęli przybywać tłumnie, najpierw do pokoju hotelowego a następnie do cerkwi dokąd przeniesiono ikonę. Z powodu ikony miało miejsce jeszcze kilka uzdrowień. Kiedy rodzina powróciła do domu, do Kozielszcziny, to cała okolica już wiedziała o uzdrowieniach dzięki kozielszczańskiej ikonie Matki Bożej, które miały miejsce w Moskwie i wiele osób zebrało się ażeby oddać cześć obrazowi.

Przechowywanie ikony w domu w dalszym ciągu stało się niemożliwością i za zgodą Jego Eminencji ((Wysokoprieoswiaszcziennogo) Joanna, arcybiskupa połtawskiego, dnia 23 kwietnia 1881 roku ikona została przeniesiona do specjalnie zbudowanej, tymczasowej kaplicy. Każdego dnia od wczesnego ranka przed obrazem Matki Bożej nie ustawał modlitewny śpiew i czytanie akatystów. W 1882 roku została wybudowana cerkiew a z polecenia Świętego Synodu od 1 marca 1885 roku została ustanowiona żeńska wspólnota, przekształcona w żeński monaster na chwałę Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy. Obecnie kozielszczańska ikona Matki Bożej znajduje się w Krasnogorskim Pokrowskim Żeńskim Monasterze (eparchia kijowska). Ku chwale ikony Matki Bożej zostało ułożone nabożeństwo (odprawiane 21 lutego) i akatyst.

 

Źródło: http://3rm.info/publications/61793-5-marta-perehodyaschiy-den-pamyati-kozelschanskoy-ikony-bozhiey-materi.html