Odessa, 02.05.2014. – Pamiętamy!
Dwa lata mijają od masakry w Odessie, dokonanej przez neobanderowski Prawy Sektor. Pokojowo demonstrujący przeciwnicy kijowskiego reżimu, zaatakowani przez nacjonalistów, chcieli schronić się w Domu Związków Zawodowych, który okazał się dla nich pułapką.. Poinformowały media, że zginęły 42 osoby. Faktycznie było znacznie więcej, około 100, ofiar.
Film niemiecki (napisy w języku angielskim) przedstawia te tragiczne wydarzenia:
W drugiej części filmu autorzy mówią o zaniechaniu śledztwa przez prokuraturę. Kijowska junta obwinia Rosję, podczas gdy filmy oraz naoczni świadkowie wskazują jednoznacznie winnych zbrodni. Są to: Igor Kołomojski, jego zaufany Igor Palica oraz Andrej Parubij, aresztowany i zaraz potem zwolniony z więzienia. Wymienieni są też Władimir Nemirowski i Andrej Juzow. Wszyscy są na wolności – za granicą lub w kraju.
Na poniższym wideo słyszymy głos kobiety, wołającej przeraźliwie o pomoc, uduszonej elektrycznym kablem, co widzimy pod koniec filmu:
Tłum krzyczy: „Zamknąć jej gębę!”, „To nie kobieta, to separatystka!”. Słyszymy nawoływanie do spalenia ludzi, uwięzionych w budynku, a potem w oknie, skąd dochodził krzyk kobiety, zawisła ukraińska flaga. Tłum woła: „Niech żyje Ukraina!”
ŻYJE – widzimy.
Dwa lata temu, tuż po zbrodniczych wydarzeniach pisała Niki Vogt o sprawcach, link:
– Ci rzeźnicy zostali (na zlecenie Waszyngtonu) wyszkoleni w Polsce. Polska jest jednym z najwierniejszych sojuszników USA” – pisze autorka krótko o polskiej „prawie już samobójczej nienawiści do wszystkiego, co rosyjskie”. Nie oszczędza Niki Vogt także niemieckich władz, pisząc: „Nasz rząd w Berlinie współpracuje z takimi siłami i daje im pieniądze. Ile osób zostało bestialsko zamordowanych, jest mu całkiem obojętne.”
PAMIĘTAMY !
Plac przed Domem Związków Zawodowych w Odessie, gdzie dwa lata temu 02 maja, naziści dokonali bestialskich mordów. Takie środki bezpieczeństwa będą przez cały przedłużony weekend majowy:
„Wygląda to tak, jakby jednostki SS przyjechały…” – pisze Lorenco.
Są gotowe bronić ‚osiągnięć’ Majdanu i puczu w Kijowie.
Jak długo jeszcze…
Źródło: marucha.wordpress.com/2016/05/03/odessa-02-05-2014-pamietamy/