Żywot świętych Cyryla i Metodego

CyrylIMetody

ŚWIĘCI CYRYL I METODY

RÓWNI APOSTOŁOM

NAUCZYCIELE SŁOWIAN

Troparion

Święci Równi Apostołom, Ojcowie nasi: Cyrylu i Metody, Bogiem mądrzy Nauczyciele słowiańskich narodów, błagajcie Władcę Wszechrzeczy, aby wszystkie słowiańskie narody, umocniły się w Prawosławiu i jednomyślności, niech On sam napełni świat pokojem i zbawi dusze nasze!

Kontakion

Uczcijmy świętobliwą Dwójkę naszych Oświecicieli, Którzy przekładem Pism otworzyli nam Źródło do poznania Boga, z którego aż do dzisiaj czerpiemy! Błogosławionymi Was nazywamy, Cyrylu i Metody, Którzy stoicie przed Tronem Najwyższego i usilnie módlcie się za dusz naszych zbawienie.

Nasi Święci Ojcowie, bracia, Cyryl (Konstantyn) i Metody (Michał) urodzili się w zamożnej, senatorskiej rodzinie w stolicy prowincji Macedonia, w Thesalonikach, w jednym z najważniejszych miast Wschodniego Rzymu (tzw. Bizancjum) – Metody w 815, a Cyryl w 827 roku. Ojciec ich, Leon, był Grekiem i był wysoko postawiony w hierarchii wojskowej, a matka, Maria, według niektórych źródeł była Słowianką. W IX w. wielkie połacie Peleponezu oraz Macedonia były zasiedlone przez Słowian. Cyryl i Metody posiadali więc znajomość języka słowiańskiego. Od młodu bracia również wykazywali cnoty chrześcijańskie i wielką pobożność Metody po służbie w wojsku, wkrótce został rządcą jednej z prowincji, ale po 10 latach zrezygnował i wstąpił do monasteru na Górze Olympus w Bitynii. Cyryl natomiast, okazał się zdolnym naukowcem i objął stanowisko w Cesarskiej Szkole w Konstantynopolu. Później, pomyślnie wykonał misję dyplomatyczną wśród Arabów w Bagdadzie (851r.). Następnie pod wpływem brata, Cyryl również chciał wstąpić do monasteru na Górze Olimpus, ale Patriarcha Św. Focjusz Wielki powierzył braciom misję do Chazarów nad Morzem Kaspijskim. W drodze powrotnej bracia zatrzymali się na Krymie gdzie odkryli i skąd przywieźli relikwie Św. Papieża Klemensa I (c. 88-100).

Latem 862 r., Słowiański książe Wielkich Moraw, Rościsław (przyszły święty), będąc zagrożony przez germańskich Franków, prosił Cesarza Michała III o zawarcie sojuszu, oraz przysłanie misjonarzy, którzy mogliby nauczać jego lud zasad wiary chrześcijańskiej w ich własnym słowiańskim języku. Cesarz i patriarcha powierzyli tą misje swoim zaufanym, braciom, Cyrylowi i Metodemu. Cyryl i Metody przybyli do Wielkich Moraw w r. 863, gdzie rozpoczęli ewangelizację Słowian. Nim przystąpili do tego, stworzyli alfabet słowiański (tzw. głagolice, która później ewoluowała na cyrylice) i ułożyli najstarsze słowiańskie pismo zwane staro-cerkiewno-słowiańskim, przekładając Pismo Święte i księgi liturgiczne z języka greckiego. Rozpoczynał się chrzest słowiańskich pogan oraz intensywna ewangelizacja.

Ewangelizacja Słowian to nie tylko nabycie nowej wiary, ale i początek słowiańskiej chrześcijańskiej cywilizacji – przejście z barbarzyństwa do wyższej kultury. Cyryl i Metody byli oświecicielami Wielkich Moraw (Czech i Słowacji), Bułgarii, i słowiańskiej Panonii (późniejszych Węgier), a później ich dzieło ogarnęło także Ruś (dzisiejszą Rosję, Białoruś i Ukrainę).

Z powodu intryg niemieckich misjonarzy, w 867r. bracia zostali wezwani do Rzymu. Niemcy (Frankowie) twierdzili, że bracia używali heretycką liturgie słowiańską. (Był to jeszcze okres przed Wielką Schizmą Zachodnią (1054r.), gdy Rzym był jeszcze Ortodoksyjny). Papież Mikołaj I zawezwał ich do Rzymu by się wytłumaczyli, lecz nie długo po tym zmarł. Nowy, prawowierny papież, Adrian II, zatwierdził jednak Liturgię w obrządku słowiańskim. Cyryl zmarł w Rzymie w roku 869 r. i został pochowany w bazylice Św. Klemensa. W międzyczasie, na prośbę Księcia Kocla, Metody przybył do Panonii i rozpoczął misje w tym kraju i zostawiajac po sobie 50 uczniów do kontynuacji rozpoczetego dzieła. Natomiast w r. 870, Metody został mianowany metropolitą Moraw i Panonii, ze stolicą w Sirmium (teraz Sremska Mitrovica) posiadając jurysdykcje nad wszystkimi Słowianami centralnej Europy.

Otrzymawszy błogosławieństwo od Papieża Adriana na kontynuacje swej pracy, Metody wrócił w r. 873 do Moraw gdzie natrafił na odmienną sytuacje. Otóż uzurpator książe Swatopluk z niemieckim poparciem przejął władze w Morawach. Księcia Rościsława (św. kanonizowany w 1994 r.) oślepił i uwięził. Metody został aresztowany i wzięty na synod niemieckiego kościoła w Bawarii. Tam został uwięziony na około trzy lata. Został oskarżony o herezję, uzurpacje metropolitalnej władzy, (którą zresztą otrzymał od samego papieża), oraz za „skandaliczny” użytek języka słowiańskiego w nabożeństwach. Został wreszcie zwolniony przez interwencje papieża Jana VIII. Po wizycie Metodego w Rzymie (879) papież ponownie potwierdził władze metropolitalną Metodego oraz zatwierdził obrządek słowiański. Z nakazu Rzymu, sufraganem Metodego w obrządku łacińskim został Niemiec, Wiching.

Niemieckie intrygi nie miały końca i tym razem denuncjowano Metodego jako buntownika przeciw cesarzowi w Konstantynopolu. Metody, więc skorzystał z tej okazji i w r. 881 wybrał się do Konstantynopola gdzie złożył raport Cesarzowi Bazylemu I oraz Patriarsze Focjuszowi, co do swojej działalności misyjnej. Skarżył się im również o szerzeniu się błędnej nauki filioque poprzez kler niemiecki – wbrew nauce pierwszych siedmiu Soborów Powszechnych, które zakazały dodatków do Wyznanie Wiary [tzn. Credo/Wieruju]. Cesarz Karol Wielki, ojciec frankijsko-łacińskiej cywilizacji europejskiej, zwoławszy synod w Aachen (809) samowolnie ogłosił dodatek do Credo, o pochodzeniu Ducha „od Ojca i Syna”, w celu podważenia ortodoksji cesarza Rzymu (czyli Konstantynopola – Nowego Rzymu) – wbrew jednoznacznej nauce ewangelii (Jan 15: 26).

Po tej podróży, Metody wrócił na Morawy gdzie dokończono tłumaczenie Pisma Świętego, tekstów liturgicznych, kanonów, oraz pism patrystycznych – wszystkiego, co potrzebne do normalnego funkcjonowania kościoła. Również odbywało sie przygotowanie nowego kleru do kontynuacji misji. Metody naznaczył Gorazda (św.) swoim następca. Metody, po wieloletnim podwigu (z j. słowiańskiego: zmagania duchowe) w winnicy Hospodniej, spoczął w Bogu 6-go kwietnia 885 r. Niemiecki kler rozpoczął wielkie prześladowanie wyznawców obrządku słowiańskiego: pobicia, tortury, wygnanie, oraz sprzedaż Wenecjanom, jako niewolników. Uczniowie cyrylo-metodiańscy uciekali z Moraw do Bułgarii gdzie przyczynili się do rozkwitu wiary i kultury Bułgarskiej złotego wieku. Inni, prawdopodobnie łącznie z Gorazdem, schronili się na ziemiach Wiślan (przyszła Małopolska) i na ziemi Śląskiej. Ślady ich misji znajdujemy od Krakowa, Sandomierza, Przemyśla, i Wiślicy, poprzez Poznań, Płock, Ostrów Lednicki etc.

Święci Równi Apostołom i Nauczyciele Słowian, Cyrylu i Metody, módlcie się do Boga za nas!